Prognoza AUD/USD: wyższa początkowy wzrost

W tym momencie myślę, że zawsze, gdy rynek się ożywia, należy rozważyć ewentualną krótką transakcję. AUD/USD początkowo próbowało zwyżkować podczas czwartkowego handlu, ale przekazał zyski bankowi, ponieważ nadal widzimy wiele obaw. AUD to „ryzyko walutowe”, więc dopóki na świecie istnieją obawy geopolityczne, trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym dolar amerykański się wyprzeda i naturalnie ludzie będą szukać towarów walutowych. AUD jest bardzo zależne od tego, co dzieje się w Chinach, ponieważ największym klientem Australii są same Chiny, ponieważ rynek jest nadal ściśle powiązany z rynkami towarowymi. Sytuacja geopolityczna nadal wywołuje wiele niepokoju w obu kierunkach, więc trudno sobie wyobrazić, gdzie może prowadzić do wysokiego apetytu na ryzyko. Reklama Obraz Silne wahania kursu dolara sprawiają, że handel jest bardzo opłacalny Przełącz się teraz! W tym momencie uważam, że za każdym razem, gdy rynek rośnie, musisz pomyśleć o możliwym handlu krótkoterminowym. Dolar amerykański jest nadal bardzo interesujący z punktu widzenia bezpieczeństwa, a fakt, że stopy procentowe w USA rosną, czyni go bardziej interesującym. W końcu na rynku wciąż jest wiele zmartwień, dlatego wydaje się, że wiele osób wchodzi na rynek obligacji, aby skorzystać z jego zysku. Szukasz oznak wyczerpania Rynek miedzi jest załamany, co oczywiście stwarza wiele problemów i dlatego presja na spadki prawdopodobnie będzie nadal rosła. Rynek był wyprzedany przez długi czas, więc jest zrozumiałe, że za każdym razem, gdy rynek idzie w górę, prawdopodobnie jest próba powrotu. Poziom 0,62 jest dużym wsparciem i jeśli przebijemy się poniżej tego poziomu, możemy szukać poziomu 0,60. Idąc dalej, zarówno poziomy 0,6 , jak i 0,65 stanowią główny opór, ponieważ jesteśmy okopani w tym obszarze. Na koniec dnia jest to rynek, na którym szukam oznak wyprzedaży w bardzo krótkim terminie, jak widzieliśmy na czwartkowej sesji. Myślę, że trudno jest zbyt szybko ekscytować się tym rynkiem, ponieważ jest tak wiele wspólnych obaw.

Marcin Kotowicz

Learn More →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.