Niemiecki rząd przejmie 30% udziałów w Uniper SE i udzieli dodatkowej pomocy koncernowi energetycznemu, który został poważnie dotknięty ograniczeniem dostaw rosyjskiego gazu do Niemiec.
„Działalność Uniper ma kluczowe znaczenie dla dostaw energii do Niemiec i odgrywa ważną rolę w europejskim sektorze energetycznym. Dlatego tak ważna jest stabilizacja firmy poprzez natychmiastowe rozwiązanie jej problemów z płynnością i podjęcie kroków w celu zabezpieczenia jej modelu biznesowego gazu” – powiedział. komunikat prasowy Fortum, spółki macierzystej Uniper.
W ramach pakietu stabilizacyjnego niemiecki rząd kupi ok. 157 mln akcji zwykłych nowej emisji Unipera po 1,7 euro za akcję, czyli łącznie za 267 mln euro.
Ponadto władze niemieckie zobowiązują się zapewnić spółce dostęp do kapitału w wysokości do 7,7 mld euro, w razie potrzeby, poprzez zakup jej zamiennych papierów wartościowych.
Z kolei niemiecki bank rozwoju KfW zwiększy dotychczasową linię kredytową Uniper o 7 mld euro do 9 mld euro.
Niemiecki rząd zamierza też wprowadzić mechanizm absorpcji kosztów, który pokryje 90% wszystkich kosztów ponoszonych przez koncern w związku z koniecznością zastąpienia od 1 października dostaw rosyjskiego gazu droższymi alternatywami.
Jak wynika z komunikatu, władze kraju są gotowe udzielić Uniperowi dalszej pomocy, jeśli straty operacyjne w wyniku ograniczenia dostaw gazu sięgną 7 mld euro. Pomoc taka, jeśli jest wymagana, nie będzie obejmować działań rozmywających interesy akcjonariuszy.
Udział Fortum w Uniper, obecnie około 80%, zostanie zmniejszony do 56% w wyniku dokapitalizowania przez niemiecki rząd. Jednak fińska firma pozostanie większościowym udziałowcem Uniper.
Akcje Uniper tracą w piątek 15%, Fortum – 1,5%.